Otrzymaliśmy zlecenie odnalezienia osoby zaginionej. W ciągu kilku godzin ustaliliśmy osoby z którymi zaginiony spędził ostatni dzień w dniu zaginięcia i przekazaliśmy te informacje Policji.
Równocześnie po naszej interwencji Policja pokazała rodzinie zaginionego zdjęcia ludzkich zwłok zrobione w miejscu ich znalezienia z dnia zaginięcia i następnych. To na nich po ubraniu rodzina rozpoznała członka swojej rodziny. Na oglądanych wcześniej zdjęciach zwłok z kostnicy rodzina nie była w stanie go rozpoznać.
Opublikowano za zgodą zleceniodawcy.