Lokator jednej z kamienic zażądał od właściciela kilkudziesięciu tysięcy złotych za opuszczenie zajmowanego przez siebie lokalu. Jak tłumaczył kwota ta jest mu potrzebna na długoterminowy wynajem mieszkania do którego miałby się przeprowadzić.
W wyniku przeprowadzonych przez nas działań ustalono, że lokator ten posiada w centrum miasta kilka mieszkań na własność. W jednym z nich spędza nawet znacznie więcej czasu niż w mieszkaniu, które miał opuścić.
Po przedstawieniu raportu detektywistycznego lokator opuścił mieszkanie bez stawiania żadnych warunków.
Opublikowano za zgodą zleceniodawcy.